Rozmowa z Ho Young Ban, CEO południowokoreańskiego startupu NEOFECT, który stworzył inteligentną rękawiczkę Rapael Smart Glove.
Neuroaktywacja.pl: Jak narodził się pomysł stworzenia rękawiczki Rapael Smart Glove?
Ho Young Ban: Pomysłodawcą był mój przyjaciel i nasz obecny CTO, Young Choi, który posiada doktorat z robotyzacji i algorytmów w rehabilitacji pacjentów po wylewie z Uniwersytetu z Południowej Kalifornii. Początkowo chciał stworzyć robota rehabilitacyjnego, ale szybko uświadomił sobie, że to nie było praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza, ze Choi chciał w przyszłości wykorzystać swój koncept do użytku domowego. Koszt produkcji takiego urządzenia okazywał się zbyt wysoki.
Jego badania wykazały natomiast, że na rynku istnieje wyraźna potrzeba stworzenia przystępnego cenowo urządzenia do rehabilitacji. Choi postanowił kontynuować badania i podzielił się pomysłem ze mną, jako że miałem doświadczenie w prowadzeniu biznesu w sektorze technologii zarówno w Korei jak i w USA. W tym czasie studiowałem MBA w Stanach.
N: A skąd Pana zainteresowanie tym obszarem medycyny?
HYB: Pomysł stworzenia niedrogiego rozwiązania rehabilitacyjnego, dla pacjentów po udarze był mi szczególnie bliski z powodów osobistych. Kiedy jeszcze byłem studentem w skutek udaru zmarł mój ojciec. Wkrótce potem moich dwóch wujów również przeszło udar i dołączyło do dziesiątek tysięcy południowokoreańskich pacjentów korzystających z rehabilitacji po udarze. Wraz z rodziną zdaliśmy sobie wtedy sprawę, że taka terapia jest nie tylko bardzo czasochłonna, ale również bardzo kosztowna jak na warunki południowokoreańskie. Z tych powodów też obydwaj moi wujkowie musieli zrezygnować z jej kontynuowania, zanim odzyskali maksymalną sprawność w rękach. Historia mojej rodziny była czynnikiem decydujący o założeniu biznesu które przyniesie korzyści pacjentom po udarze.
N: czy może opowiedzieć Pan nam w prosty sposób, na czym polega działanie rękawiczki od strony technologicznej?
HYB: RAPAEL Smart Glove jest systemem o biologicznym sprzężeniu zwrotnym, który składa się z dwóch elementów: wyposażonej w czujniki rękawicy oraz oprogramowania komputerowego, czyli tzw. sztucznej inteligencji. Urządzenie stosuje się w rehabilitacji dłoni oraz ręki pacjentów z urazami neurologicznymi, ale także układu mięśniowo-szkieletowego. Pacjent zakłada rękawiczkę, która z dokładnością śledzi ruchy jego dłoni, rozpoznaje ustawienie przedramienia, ruchy nadgarstka i palców.
Zebrane dane przesyłane są za pomocą technologii Bluetooth do oprogramowanie, które z kolei proponuje pacjentom gry komputerowe. Celem rehabilitacji jest wirtualna manipulacja przedmiotów przy użyciu rąk. Rehabilitanci mogą ustalać indywidualny planning łączący różnego typu gry. Warto wspomnieć, że urządzenie dostosowuje samoczynnie poziom trudności w zależności od potrzeb i rezultatów każdego chorego, a nowe gry są dodawane do systemu nie rzadziej niż co trzy miesiące. Nasza technologia zostanie zaprezentowana na styczniowych światowych targach konsumenckich CES w Los Angeles. Znalazła się nawet na prestiżowej liście „CES Innovations Awards Honoree 2017”, w kategorii fitness, sport oraz biotech.
N: A w jaki sposób RAPAEL Smart Glove wspomaga rehabilitację?
HYB: Jednym z istotnych problemów, z którymi borykają się pacjenci na oddziałach rehabilitacji jest brak motywacji, wynikający przede wszystkim z braku zauważalnej poprawy. Ćwiczenia proponowane w rehabilitacji tradycyjnej są monotonne. Aby ich efekty były zauważalne trzeba je powtarzać bardzo często i regularnie. W praktyce ten plan jest trudny do zrealizowania. Stwierdza się, że wprowadzenie gier komputerowych jako urozmaicenia do ćwiczeń tradycyjnych pozwala utrzymać motywację pacjenta na wysokim poziomie. Tym samym, z punktu widzenia medycznego, postępy pacjenta są szybko zauważalne i dużo bardziej satysfakcjonujące.
N: Dlaczego tak się dzieje?
HYB: W przypadku każdej gry w systemie Rapael, pacjent musi wykonać do końca określone zadanie, związane z konkretnym ruchem ręki. Gry są symulacją czynności i działań wykonywanych w życiu codziennym takich jak: pisanie, wyciśnięcie pomarańczy, podnoszenie małych i dużych przedmiotów, wlanie napoju do szklanki, granie w warcaby. To tylko kilka przykładów. Dzięki sztucznej inteligencji urządzenie dostosowuje automatycznie poziom trudności gry w zależności od potrzeb i rezultatów każdego chorego. Tworzy to u pacjenta poczucie satysfakcji, które dodatkowo jest wzmocnione przez efekt dźwiękowy lub wizualny po wygranej.
N: Skąd właściwie wiadomo, że taka rehabilitacja jest bardziej skuteczna niż tradycyjna manualna rehabilitacja?
HYB: Naukowcy z Narodowego Centrum Rehabilitacji w Korei przeprowadzili niedawno eksperyment medyczny z udziałem pacjentów po wylewie. Jego uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy: eksperymentalną i kontrolną. Obydwie grupy brały udział w 4-tygodniowym indywidualnym programie rehabilitacyjnym, złożonym z 20 klasycznych sesji trwających 30 minut dziennie. Dodatkowo, pacjenci z grupy eksperymentalnej grali w gry komputerowe przy zastosowaniu naszej rękawiczki. Z wyjątkiem tego ostatniego elementu, rehabilitacja w obu grupach przebiegała jednakowo. Pacjenci zostali poddani ewaluacji przed rozpoczęciem badania, następnie rezultaty były mierzone w trakcie badań, bezpośrednio po ich zakończeniu oraz miesiąc później. Naukowcy wykorzystali do tego kilka standardowych testów (Fugl-Meyer, Jebsen-Taylor, Purdue i Stroke Impact Scale).
Ewaluacja początkowa nie wykazała istotnych różnic pomiędzy uczestnikami obydwu grup. Pierwsze zasadnicze różnice zostały zanotowane pod koniec okresu czterech tygodni w grupie eksperymentalnej, która używała Rapael Smart Glove. Pacjenci z tej grupy wykazali zdecydowanie wyższy postęp w reedukacji oraz ogólnej poprawie jakości życia. Ta przewaga utrzymywała się cały czas miesiąc po zakończeniu eksperymentu. Na podstawie wyników eksperymentu, naukowcy uznali, że rehabilitacja wirtualna poprzez gry wideo w połączeniu ze standardową terapią daje zdecydowanie lepsze rezultaty, niż jedynie odizolowana rehabilitacja konwencjonalna. Wśród pacjentów z grupy grającej w gry odnotowano zarówno poprawę funkcjonowania ręki, jaki i co za tym idzie ogólną poprawę jakości ich życia.
N: Jak wygląda kwestia dostępności rękawiczki Rapael Smart Glove na Zachodzie?
HYB: W Europie, na dzień dzisiejszy podjęliśmy już współpracę dystrybucyjną w Wielkiej Brytanii, Polsce, Czechach, Finlandii, Szwecji, Danii, Włoszch, Turcji i Grecji. Naszym celem jest szybkie powiększenie tej listy. Nawet w krajach gdzie nie mamy dystrybutora, możemy sprzedawać nasz produkt za pośrednictwem siedziby w Monachium w Niemczech. W 2015 roku, NEOFECT uzyskał europejską normę dla produktów medycznych ISO 13485 oraz prawo do znaku gwarancyjnego Wspólnoty Europejskiej (CE mark), co w przypadku wyrobów medycznych zaświadcza, że produkt jest bezpieczny w użytku.
N: Czy można z niej korzystać w Polsce?
HYB: Tak, mamy już biuro koordynacyjne w Polsce i jak na razie trzy ośrodki rehabilitacji są wyposażone w RAPAEL Smart Glove : Ośrodek Medyczny DMP w Lublinie, Sanatorium Włókniarz w Busku-Zdrój oraz ARTMED w Nowym Sączu.
N: Czy ta technologia jest dostępna w ośrodkach medycznych, czy pacjenci kupują ją do indywidualnego użytku? Jak wyglądają koszty w obu przypadkach?
HYB: W Europie na dzień dzisiejszy ruszyła jedynie sprzedaż B2B produktu. Cena dla instytucji zależy od indywidualnej umowy z dystrybutorem. W przyszłym roku, ruszy również wersja B2C, która pozwoli na indywidualne wypożyczanie produktu przez pacjentów do użytku domowego. W Stanach Zjednoczonych, gdzie chorzy mogą już korzystać z produktu do gry w domach, miesięczny koszt wypożyczenia wynosi 99 dolarów. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji o kosztach takiej usługi w Europie, ale postaramy się dostarczyć jak najlepszą jakość produktu w przystępnej dla wszystkich cenie.
N: Czy do korzystania z niej potrzebna jest stała opieka rehabilitanta, czy można to robić samodzielnie w domu?
HYB: W zasadzie podczas użytkowania w domu nie ma potrzeby nadzoru terapeuty lub lekarza. Pacjent może wykonywać ćwiczenia samodzielnie lub z niewielką pomocą członka rodziny.
