Nie lekceważmy drobnych objawów!
Pan Olgierd Podeszwa to wesoły 45 latek, który w ramach swojej pracy odbył wiele podróży, na co dzień jest bardzo pracowity i nie ma czasu, który mógłby marnować w szpitalu. Po przejściu udaru najbardziej obawia się… kulinarnych pomysłów swojej żony, która już od paru lat walczy o prawidłowąwagę męża.
Udar może przydarzyć się w każdym wieku. Przypadek pana Olgierda - osoby w sile wieku i w dobrej formie fizycznej jest jednak nietypowy. Jego zdaniem „dzwonkiem alarmowym” było poważne odrętwienie ręki w dzień po przylocie na wczasy do Turcji. Tureccy lekarze poważnie podeszli do sprawy i zlecili koronografię, podejrzewając atak serca. Badanie nie wykazało jednak żadnych nieprawidłowości. Lekarze w Polsce stwierdzili, że mogło to być po prostu przeciążenie mięśni szkieletowych, a pacjent jest w pełni zdrowy.
Rower, motor i odpoczynek
Sławomir Frączek jest emerytowanym górnikiem. Pod ziemią przepracował 25 lat – niemal połowę swojego życia. Mimo, że w ciągu trzech miesięcy przebył aż dwa udarynie traci pogody ducha. – Jeśli żona mi pozwoli, to chciałbymkupić sobie motor - zapowiada.
Pierwszy udar nastąpił jeszcze w pracy - podczas śniadania. Ręka pana Sławomira opadła bezwładnie. Niedowład lewej ręki i lewej nogi trwał ponad pół godziny.
– Drugi udar też nastąpił przy jedzeniu, przy obiedzie. Ręka znów zrobiła się bezwładna, odebrało mi mowę. Nie mogłem przełknąć jedzenia, więc wszystko wyleciało mi z ust. Moja twarz się wykrzywiła –wspomina pan Sławomir.
Czas na zmianę priorytetów...
Pan Marek Pisarek ma 34 lata.Pracuje na stanowisku kierowniczym – odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie działu transportu, zarządza dwustoma pojazdami i pracą wielu osób. Niewykluczone, że ta niezwykle stresująca praca przyczyniła do udaru, który przeszedł na początku czerwca 2016 roku.
Pan Marek, siedział w fotelu w domu, gdy nagle poczuł mrowienie nóg oraz lewej ręki. Cała lewa strona ciała, język i zdolność mówienia zostały zablokowane.
– To dziwne uczucie, gdy ciało odmawia posłuszeństwa, a lewa strona się blokuje. Ciężko się do tego przyzwyczaić. W moim wieku coś takiego nie powinno się przydarzyć... – przyznaje Pan Marek, który leczy się na oddziale udarowym Centrum Zdrowia w Mikołowie.
Strona 4 z 6
- Krótka historia Oli, pisana jedną ręką
- Historia Agnieszki
- Historia Mikołaja (opowiedziana przez mamę)
- Uśmiech to największy dar!
- Chcę jeszcze kiedyś zaboksować!
- W tej książce jestem cała ja
- Michał Figurski o swoim udarze
- Zbyt pełnosprawna?
- Nagrała smartfonem własny udar
- Nie lekceważmy drobnych objawów!